Czy każdy filament do drukarki 3D wymaga podgrzewanego stołu?
Drukarki 3D często wyposażone są w podgrzewany stół roboczy, dzięki któremu wzrasta przyczepność wykorzystywanego filamentu. Czy korzystanie z takiego stołu jest niezbędne w każdej sytuacji? Dowiedz się więcej.
Dlaczego drukarki 3D wyposażone są w podgrzewany stół?
Podstawę, na której powstaje drukowany obiekt 3D, określa się mianem stołu lub powierzchni roboczej. Współcześnie większość profesjonalnych drukarek 3D wyposażona jest w podgrzewany stół roboczy. Element ten jest przydatny z kilku istotnych względów:
gorąca powierzchnia zapobiega zbyt szybkiemu schłodzeniu ekstrudowanego filamentu, dzięki czemu osiąga się znacznie lepszą przyczepność;
podgrzewanie stołu zmniejsza tendencję do wypaczania się wydruków;
po schłodzeniu powierzchni roboczej zmniejsza się przyczepność, co ułatwia oderwania gotowego wydruku od platformy.
Jak wyjaśniają specjaliści ze sklepu F3DFilament, podgrzewany stół powinien osiągnąć temperaturę zeszklenia danego filamentu, czyli temperaturę, powyżej której materiał zaczyna się zmieniać z bardzo twardego ciała stałego w coś o bardziej plastycznej konsystencji. Wartość, do której trzeba podgrzać platformę, różni się w zależności od użytego filamentu. W przypadku filamentów ABS wynosi ona przykładowo ok. 110 stopni, a dla filamentów TPU ok. 50 stopni.
Jakie filamenty nie wymagają podgrzewanego stołu?
Jeśli nasza drukarka nie posiada podgrzewanej powierzchni roboczej, wybór dostępnych filamentów jest znacząco ograniczony. Nie zostajemy jednak z niczym. W takich urządzeniach możemy wykorzystać filament PLA, który charakteryzuje się pewną naturalną przyczepnością. Nie zmienia to jednak faktu, że przy drukowaniu przy użyciu tego materiału najlepsze wyniki osiąga się w temperaturze od 50 do 60 stopni. Z podobną sytuacją mamy do czynienia również w przypadku elastycznego filamentu TPE. Teoretycznie nie wymaga on stosowania podgrzewanego stołu, lecz w celu osiągnięcia najlepszych wyników zaleca się, aby powierzchnię roboczą podgrzać do temperatury 60 stopni. Jeśli zatem brak podgrzewanego stołu roboczego nie pozbawia nas całkowicie możliwości tworzenia wydruków 3D, to jednak znacząco ogranicza nasze możliwości i sprawia, że nie możemy w pełni wykorzystać potencjału, jaki posiada technologia druku 3D.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana